Matka wezwała karetkę do dziecka z 40 stopniami gorączki i drgawkami. Dyspozytor powiedział, że ma je sama przywieźć do szpitala. Kobieta nie mogąc zorganizować transportu zadzwoniła do ojca dziecka przebywającego za granicą, który z kolei zadzwonił z prośbą o pomoc na policję. Ostatecznie to policja przetransportowała dziecko do szpitala. Kiedy zatem należy wezwać karetkę i w jakich sytuacjach dyspozytor możne odmówić jej wysłania? Więcej w rozmowie w „Pytaniu na śniadanie”, w której udział wzięła prof. Dorota Karkowska, ekspert Instytutu z zakresu praw pacjenta.
Materiał dostępny na stronie programu „Pytanie na śniadanie”.